Magdalena Majcher do tej pory dała się poznać czytelnikom jako autorka powieści obyczajowych, w których bardzo często przewijał się motyw m.in. macierzyństwa. Edukowała społeczeństwo i nie bała się poruszać tematów trudnych i nieprzyjemnych, tematów tabu. Nazywałam ją pisarką zaangażowaną społecznie. W swojej najnowszej książce Magdalena ukazuje nieznane dotąd oblicze – wytrwałej reportażystki, która dąży do ukazania prawdy o zbrodni prawie doskonałej. Od dziś nazywam Magdalenę Majcher wschodzącą gwiazdą polskiego reportażu.
W natłoku codziennych obowiązków nie przywiązujemy wagi do obecności naszych bliskich, oni po prostu są. Dopiero kiedy odejdą, zaczynamy się zastanawiać, czy ta ostatnia kłótnia o nieumyte naczynia rzeczywiście była potrzebna, czy nie okazywaliśmy naszej miłości za rzadko, czy ukochana osoba, umierając, wiedziała, jak bardzo jesteśmy jej za wszystko wdzięczni.
7 lipca 2012 roku na zawsze odmienił życie Pani Michaliny. Tego dnia zaginęła jej ukochana córka, Anna Garska. Do tego dnia nic nie zwiastowało tragedii. Ania była dobrym i posłusznym dzieckiem, odnalazła wielką miłość, wzięła ślub, urodziła dziecko. Spełniły się wszystkie jej młodzieńcze marzenia. Marzenia, za które zapłaciła najwyższą cenę… Marek, mąż Anny, czynny policjant, powiedział Pani Michalinie, że 7 lipca Ania opuściła jego i swój dom. Po czym jakby rozpłynęła się w powietrzu. Miesiące żmudnych poszukiwań doprowadziły do posadzenia Marka na ławie oskarżonych. Wszelkie zdobyte dowody wskazują na to, że to on tego dnia, z pełną premedytacją, zamordował swoją żonę po czym ukrył jej ciało tak, że do dziś nie zostało odnalezione…
Mocna więź to historia życia i tragicznej śmierci Ani Garskiej, ale to również historia jej mamy, Michaliny. To powieść o potędze miłości i największej krzywdzie dla rodzica, jaka istnieje. Magdalenie Majcher udało się zachować obiektywizm całej sprawy, mimo że nie było to łatwe. Ukazała czytelnikom historię Ani od jej narodzin aż po tragiczną śmierć, dzięki czemu każdy, kto będzie czytał tę książkę, bardzo zżyje się z Anią i będzie przeżywać jej losy. Magdalena sprawiła, że czytelnik będzie miał poczucie straty bliskiej osoby, nawet jeśli nie znał Ani osobiście. I mimo że finał tej historii wszyscy znamy, to do końca mamy nadzieję, że może jednak okaże się on inny…
Nie ukrywam, że czytanie Mocnej więzi przysporzyło mi wielu emocji. Przede wszystkim jednak wzruszeń i smutku. Doceniłam również trud Magdaleny włożony w research, setki przegadanych rozmów z mamą Ani, Panią Michaliną Kaczyńską oraz zamieszczenie na końcu książki zdjęć z prywatnego albumu Pani Michaliny.
Mocna więź to pierwsza książka w pisarskim dorobku Magdaleny Majcher, która została inspirowana prawdziwą historią zaginięcia przed kilku laty Anny Garskiej. Pierwsza, lecz mam nadzieję, że nie ostatnia. Autorka, pisząc tę książkę, postawiła sobie poprzeczkę niezwykle wysoko. Poradziła sobie z jej napisaniem celująco, dlatego też śmiało mogę powiedzieć, że Mocna więź to zdecydowanie najlepsza książka Magdaleny. Jestem przekonana, że Autorka jeszcze zaskoczy nas nie jeden raz. Pięknie rozwinęła się pisarsko przez kilka lat swojej obecności na polskim rynku wydawniczym, który bez niej nie byłby już taki sam.
Czuła, że coś jej umyka, jakaś nieuchwytna myśl. Łapała ją, ściskała mocno, a kiedy otwierała dłonie, okazywało się, że były puste.
PREMIERA KSIĄŻKI – 24 LUTEGO
Magdalena Majcher – jedna z najpopularniejszych współczesnych autorek młodego pokolenia. W życiu robi to, co kocha najbardziej, czyli pisze książki. Pełnoetatowa pisarka, szczęśliwa żona i mama. Poza literaturą kocha wszystko, co hiszpańskie i uwielbia podróże oraz Morze Bałtyckie.
Za możliwość przedpremierowej lektury książki Mocna więź serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B. oraz Autorce.
2 komentarze